28 maja w Domu Pomocy Społecznej w Ząbkowicach zjawiła się „silna grupa” z Ząbkowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. A wszystko to związane z kilkoma świętami, a więc dzisiaj wspólnie z pensjonariuszami świętowaliśmy; Dzień Matki i Ojca, Dzień Dziecka miniony już Dzień Kobiet i Dzień Osób Niepełnosprawnych. Zebrało się tych „dni” i świąt, ale najważniejsze jest to, że niesiemy mieszkańcom Domu Pomocy radość, serce, uśmiech, żart, dobrą piosenkę i dobre słowo.
Nie zapominamy o odrobinie słodkości / dziewczyny pieką domowe ciasta, którymi po występach częstują pensjonariuszy/. Przygotowujemy starannie program „do śmiechu i do łez” Grupa „Poezja” przygotowuje wiersze, monologi i dykteryjki. Marysia przepięknie śpiewa utwory Hanki Ordonówny i Violetty Villas. Wzruszenie łapie za gardło, w oczach błyszczą łzy. To jeszcze nie koniec wzruszeń, bo chór „Echo” daje krótki ale bardzo porywający koncert. Następnie występ mieszkańców i to na co czekają wspólne śpiewanie. To już jest naszą tradycją, że każde spotkanie kończymy swoistym koncertem życzeń. Mieszkańcy wybierają piosenki, a potem wszyscy razem głośno śpiewamy, tak aby słyszeli Ci, którzy mają problemy z poruszaniem się, lub zabrakło im miejsca w tej małej sali, i słuchają występów na korytarzu.