„Hej w góry ,w góry ,w góry popatrz tam wstaje blady świt”
26.06.2021 - Kolejna nasza wyprawa ,tym razem z grupą turystów zrzeszonych w oddziale PTTK Ząbkowice Śl. Kierunek –Śnieżka ,cel –uczestnictwo w 50 jubileuszowym rajdzie pamięci Jakuba Haliny, pierwszego kuriera /listonosza dostarczającego pocztę na Śnieżkę .Co roku rajd organizują nasi przyjaciele, turyści z Klubu Turistu Cerveny Kostelc Z.S .Wyruszamy z Ząbkowic o godzinie 7.00 i trasą przez –Kudowę Zdrój -Trutnow i docieramy do miejscowości Swoboda nad Upą .Tutaj spotykamy naszych przyjaciół z Koła Turystycznego Cerveny Kostelec ,którzy podejmują nas śniadaniem .Po spożyciu tradycyjnej czeskiej polewki i pysznych bułeczek z owocami ruszamy naszym autokarem do Pecu pod Śnieżką.

Tutaj dzielimy się na grupy-grupa piesza idąca zielonym szlakiem obok Różohorskiej Boudy i przez Różenec żółtym szlakiem na Śnieżkę. Druga grupa postanawia skorzystać z dogodności transportowych i przy pomocy kolejki gondolowej postanawia zaatakować bezpośrednio Śnieżkę. Trzecia ,najmniej liczna grupa wyrusza w kierunku Kolińskiej Boudy i dalej w kierunku Chaty na Rozczesti i Wyrovki do Pecu. Daje znać o sobie aura, pada deszcz, ale na szczęście przelotnie i nie za bardzo intensywnie. Po trzech godzinach od wymarszu z Pecu większość uczestników spotyka my się na Śnieżce .Tradycyjna sesja fotograficzna, pamiątkowe dyplomy i powrót do Pecu. Najbardziej wytrwali wyruszają drogą nad Łomniczką koło Śląskiego Domu niebieskim szlakiem prze Obri Dul i Modri Dul docierają do Pecu. Spora grupa postanawia zejść żółtym szlakiem, a dalej zielonym do Pecu ,co też im się udaje .Oczywiście część uczestników naszej wyprawy korzysta z dobrodziejstw cywilizacji i udaje się do mety bardzo wygodną kolejką gondolową. Humory dopisują, kondycja również, czeskie piwo smakuje nadspodziewanie, ale co dobre szybko się kończy. Autokarem udajemy się do Cervenego Kostelca,gdzie gospodarze podejmują nas bardzo smaczną kolacją i wybornym piwem .Po posiłku i pamiątkowej sesji fotograficznej żegnamy gościnnych czeskich przyjaciół i udajemy się w nasze rodzinne strony do Kłodzka, Polanicy, Barda, Ząbkowic Śląskich ,Ziębic i Kamieńca Ząbkowickiego. To już koniec opowiastki o fajnej imprezie, którą zorganizował nam Ząbkowicki oddział PTTK reprezentowany przez Jurka Piaseckiego (wielkie dzięki za opowieści !!!!) przy wsparciu Włodka Jankiewicza .S.S.
Do zobaczenia na kolejnym szlaku.