8 - 12.03.2021
Położenie Ośrodka i możliwość wykorzystania wielu szlaków do wędrówek pozwoliło grupie nie tylko „górali i nordicowców” na doskonalenie formy. Codzienny marsz połączony ze zwiedzaniem; czasowo 3,5 godz. i 6 do 12 kilometrów dawał radosne zmęczenie. Przed pandemią Polanica tętniła życiem, wszędzie było pełno turystów, kuracjuszy czy spacerowiczów. W czasie naszego pobytu przypominała „wymarłe miasto”, nie mieliśmy kłopotów z tłumem, praktycznie mieliśmy miasteczko dla siebie. Po powrocie ze spaceru wyśmienity obiad, potem kawa, owoce i sjesta poobiednia, niedługa jednak, gdyż pakiet popołudniowy również jest bogaty. Kręgle – udało się nawet przeprowadzić zawody, basen, gimnastyka, warsztaty taneczne, bilard i gry stolikowe.