6 forum

Patronat naukowy

Uniwersytet Przyrodniczy
we Wrocławiu

uniw przyrod

Jesteśmy członkiem

IMG-20220820-WA0031 Nasza szkapa - pierwsze skojarzenie to szkoła podstawowa i lektura w V klasie, a tu niespodzianka! Fundacja Ranczo Nasza Szkapa to zagroda pokazowa, a w niej wypiek chleba i bułeczek metodą tradycyjną, czyli w piecu chlebowym opalanym drewnem. W sobotę 20 sierpnia spędziliśmy czas nie tylko przyglądając się, ale biorąc czynny udział w pieczeniu chleba pełnoziarnistego i bułek. Warsztaty pieczenia chleba zaczynała prezentacja pokazująca cały proces wypieku, potem przeszliśmy do praktyki . Wszystko zaczyna się od mielenia zboża na mąkę w specjalnych, ręcznych młynkach .Nie wystarczy raz zmielić aby mąka była dobra do wyrobu chleba ,mąka musi być mielona co najmniej trzy razy. Kiedyś ludzie musieli się ciężko napracować, żeby upiec bochenek chleba, dzisiaj dla nas to była frajda wrócić kilkadziesiąt lat wstecz i bawić się w domorosłego piekarza. Upiekliśmy wyśmienity chleb, a go niego mieliśmy pyszny smalczyk i masełko z pietruszką. Już o to zadbały nasze koleżanki ; Frania przygotowała najlepszy na świecie smalczyk, Krysia rzuciła nas na kolana masełkiem z pietruszką. Nasze niekwestionowane Królowe Jadła.

Z ogromną przyjemnością pracowałyśmy przy wypieku chleba, podstawowego produktu dla każdego z nas. Dla wielu z nas, nie ma dnia bez kromki chleba. Chleb to podstawa chleb to życie. Teraz, kiedy w domach decydujemy się na pieczenie chleba to mamy urządzenia, które same mieszają składniki i wypiekają gotowy produkt i nie mam to nic wspólnego, z tamtą ciężką pracą. Zwiedziliśmy gospodarstwo pełne drobiu i zwierząt: były gęsi, kury zwykłe i te małe liliputki były też ,osiołki, konie i świnia wietnamska, nie wspominając o przyjaznych psach i milusińskich kotach. Niestety pogoda nam pokrzyżowała plany, tak strasznie zaczęło lać, że zmuszeni byliśmy kończyć wizytę na tym swojskim ranczu. Podczas całego spotkania towarzyszyli nam wspaniali organizatorzy tego przedsięwzięcia ,stateczny gospodarz i pięknie ubrana w strój regionalny - wymyślony przez siebie -gospodyni. Ogólnie doskonała atmosfera, rozmowy, wspomnienia wypieków z dzieciństwa. Jednym słowem rodzinnie i przyjaźnie, z uśmiechem na ustach. Wspaniałe, chociaż mocno deszczowe sobotnie popołudnie spędzone wśród przyjaciół. W deszczu przebiegliśmy do autobusu i szczęśliwie wróciliśmy do teraźniejszych czasów. Graża.

 

Logowanie

Wyszukiwarka

Gościmy

Odwiedza nas 15 gości oraz 0 użytkowników.

Odwiedziny

1994677
Dziś Gości
Razem
437
1994677
IP: 54.81.136.84
Dziś 2024-03-29

Współpracujemy



bannerek-biblioteka

bannerek-urzad

bannerek-starostwo



 

izba pamiatek regionalnych

 

zsz

 

 

 

logo em

 

wiadomosci powiatowe